Arkadiusz Hnida, Informacja własna
2016-04-20
Utytułowany karateka Damian Stasiak jest często niedoceniany w naszym kraju, a teraz bije się w największej federacji na świecie w MMA. 'Webster' zaskoczył wielu podpisując kontrakt z UFC, a w kolejnej walce, pomimo krótkie czasu na przygotowania, dał dobrą walkę z doświadczonym Yaotzinem Mezą. Kolejny start Stasiaka był o utrzymanie się w organizacji, więc postawił on wszystko na MMA, rzucając tym samym starty bazowe w karate. Na pierwszej gali organizowanej w Chorwacji, już w pierwszej rundzie poddał zawodnika publiczności Filipa Pejica. Teraz Damian ma kolejne plany, m.in. wyjedzie w maju do Tajlandii, gdzie chce szlifować swoją stójkę.
[Czytaj więcej]